michal |
Wysłany: Czw 21:52, 09 Lis 2006 Temat postu: |
|
To teraz ja! Pragnę być świętym, a mimo to:
- bardzo pasjonuję się sportem, min. piłką nożną (Legia Warszawa to moja Miłość), kolarstwem, sportami zimowymi
- interesuję się autobusami (wbrew pozorom to nie jest takie niepopularne)
- i robie jeszcze mase innych rzeczy, które robia "zwykli" ludzie, a nie przeszkadza mi to w całkowitym oddaniu Bogu |
|
arwena |
Wysłany: Czw 14:01, 09 Lis 2006 Temat postu: Jacy jesteśmy ? |
|
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus !
Ten post jest trochę dla tych, co czytają to Forum i różnie myślą, że to nie dla nich, bo tu siedzą jakieś zdewociałe osoby. I dla tych co się zapisali, ale boją się pisać
do świetości jest powołany każdy człowiek, to podkreślane jest na tym Forum często, i cała sztuka w tym by się uświęcić w miejscu na którym nas Bóg postawił. Wcale nie trzeba zaraz wstępować do klasztoru, czy interesować się liturgią i słuchać tylko pobożnej muzyki. (ja uwielbiam głos Piotra Cugowskiego czyli słucham Braci, i Piaska dla kontrastu )
Należy tylko mądrze rozporządzać powołaniem do świętości, jak coś się nam nie udaje, to zaczynać od nowa, korzystać często z Sakramentów świętych, szczególnie Pokuty i Świętej Komunii.
Jestem normalnym człowiekiem ze słabościami i grzechami, ale walczę z tym, św. Augustyn ładnie to ujął:
"Nikt też bez zwycięstwa nie otrzymuje nagrody; nie może zwyciężyć jeśli nie walczył; nie może walczyć, jeśli nie napotkał przeciwnika i jego sprzeciwu"
Nagroda w Niebie na nas czeka. |
|