Forum dla osób które pragną świętości :: Przegląd tematu

L'organiste · Wysłany: Wto 21:54, 12 Gru 2006 Temat postu:

W moim przypadku ciekawie się złożyło, bo na chrzcie św. otrzymałem imiona dwóch głównych (wtedy jeszcze jedynych) patronów Polski: Wojciecha i Stanisława. Na bierzmowaniu natomiast wziąłem sobie za patrona św. Benedykta z Nursji, jako że już wtedy fascynowała mnie duchowość benedyktyńska. Oczywiście z moimi patronami łączy mnie nie tylko to samo imię, ale także szczególna duchowa więź: św. Wojciech to ten, który pyta mnie, jak świadczę o swojej wierze, św. Stanisław (który oddał życie w czasie sprawowania Najśw. Ofiary) to ten, który dba o to, by moje uczestnictwo we Mszy św. jak najbardziej podobało się Panu Bogu, św. Benedykt natomiast to ten, który czuwa, abym "służąc pod rozkazami Chrystusa Pana, prawdziwego Króla, przywdział potężną i świętą zbroję posłuszeństwa."

michal · Wysłany: Śro 21:30, 01 Lis 2006 Temat postu: moi patroni

Moje imię (Michał) zostało mi nadane przede wszystkim ze względu na słynnego Archanioła (ale też ze względu na takie osobowości jak Barysznikow, Gorbaczow i... Listkiewicz Mr. Green

) . Niestety można mało powiedzieć o tym swiętym. Jest mi bliska idea skutecznej walki z szatanem- głównym sprawca zła, która przyświecała mojemu wspomożycielowi.
Długo poszukiwałem patrona przy okazji Sakramentu Dojrzałości Chrześcijańskiej. Wybrałem św.Symeona Słupnika- średniowiecznego pustelnika i azcetyka. Podoba mi się Jego świętość, polegająca na całkowitym oddaniu Bogu i połączeniu życia pustelniczego z działalnościa apostolską. Korzystam ze wstawiennictwa moich patronów. A Wy?

arwena

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!
Każdy z nas na Chrzcie Świętym otrzymał imię, a często jest to imię jakiegoś konkretnego świętego. Wiem, że są też nadawane imiona nie mające odpowiedników wśród świętych, ale później przy bierzmowaniu jest też czas, by wybrać sobie Patrona. Czy interesujemy się naszym Patronem, co o nim wiemy, w czym staramy się być do Niego podobni i czy zdajemy sobie sprawę z Jego szczególnej opieki nad nami (czy prosimy Go w modlitwie o posrednictwo u Boga i korzystamy z Jego pomocy)?